Niestety, nikt nie powie Ci czym jest FluxBB - musisz go poznać sam!
Nie jesteś zalogowany na forum.
Ooooook xd
Offline
Rozumiem, że z parasolka
Offline
tak
i w kaloszkach w ogóle z kaloszkami to jest hit. Moja mama do mnie, ze kupiłam mi kaloszki i wiozła je z Irl ... w wzór różowej panterki... świecą przy chodzenia
'I know I'm selfish, I'm unkind' Placebo
'...and all we can do is to wail and weep to the saddest song' HIM
Offline
O masakra xd fajne
Offline
najlepsze jak taz poszłam w nocy z psem na spacer. Pies z świacącą kostką przy szelkach... ja założyłam kaloszki... zapomniałam, ze one też świecą no i zabawnie wyglądaliśmy xD Szkoda, że odkąd mam te kaloszki to nie byłam na żadnych festiwalu w brzydką pogodę xD założyłabym je byłby czad!
'I know I'm selfish, I'm unkind' Placebo
'...and all we can do is to wail and weep to the saddest song' HIM
Offline
Haha, dwa duchy xd
Offline
No w sumie xd
Lubisz nocne spacery?
Offline
nie bardzo, trochę strach że bobo porwie... ale z kimś to mogę iść.
'I know I'm selfish, I'm unkind' Placebo
'...and all we can do is to wail and weep to the saddest song' HIM
Offline
Jaki bobo? Xd
Ze mną byś poszła?
Offline
Ej, ale co za bobo?
Offline
Offline
jejku ,... napisalam i zniklo wr...
napisalam ze kiedys uwielbialam spacery w nocy, czesto chodzilam na spacery na cmentarz bo tam spokoj i ciemno
a teraz w DE to sie obawiam ze jeszcze jakies brudasy mnie napadna
Offline
ja w Pl i bez brudasów obawiam się, że napadną
Wiadomość dodana po 17 s:
Cmentarz w nocy! Boże
'I know I'm selfish, I'm unkind' Placebo
'...and all we can do is to wail and weep to the saddest song' HIM
Offline
No cmentarz trochę przeginka, nie powiem xd
Ale od kiedy zacząłem trenować MMA to tak szczerze mówiąc nie boję się chodzić nigdzie i o żadnej porze dnia. Ale więcej w tym jednak aspektu psychologicznego niż realnych umiejętności xd ale zawsze coś
Offline
no wszystko zaczyna sie w glowie,
tylko u nas w Niemczech brudasy napadaja ludzi po to zeby ich pobic- dla przyjmenosci, bez powodu, przynajmniej raz w tygdoniu czytam ze w moim miescie znowu ktos pobity przez nich... i jak tu nie byc rasista
Offline
No masz rację, ale takie ścierwa ludzkie to są wszędzie. Pech tylko na takich trafić. Może być większa grupa, ktorys może mieć kosę czy coś i co zrobisz? Nic
Życie.
Offline
Nawet bez wyjścia z domu może nam sufit na głowę spaść nie ma co rozkminiac bo to jest bez sensu
Offline
albo byc taka memeja jak ja, chociaz siostra od A. mi powiedziala ze to podobno jakas choroba jest, ze ja zawsze o cos sie walne, jak sa drzwi to ja na futryne wejde bo ja tam przejscie widze, jak zmywarka jest otarta to ja ZAWSZE walne noga w drzwiczki bo ja widze ze one sa dalej, jak cos trzeba polozc na stol to ja zawsze zrzuce na ziemie bo ktos nagle stol przesunal. ja mam zawsze tyle siniakow ze juz ich nikt liczyc nie chce, raz jak poszlam do ginekologa to mi sie pytala czy jestem bita w domu a ja zanim jedno zalecze to w drugie sie walne.
ze schodow u nas w domu spadlam 4 razy a mieszkamy tu dopiero dwa lata wogole jak dla mnie wisi obraz prosto to inni twierdza ze krzywo i jak robie makramy to pytam sie corki czy jest prosto bo oczywiscie ja widze to inaczej, tak wiec jak kiedys w domu sie zabije nikt sie nie zdziwi
Ostatnio edytowany przez Lilalo (2021-08-09 20:16:54)
Offline
[ Wygenerowano w 0.036 sekund, wykonano 9 zapytań - Pamięć użyta: 1.05 MB (Maksimum: 1.29 MB) ]