Niestety, nikt nie powie Ci czym jest FluxBB - musisz go poznać sam!
Nie jesteś zalogowany na forum.
Ooooo Boże !!!!! Lepiej jak nie będę w ten temat wchodzić ???
Offline
Moja kotka 15 czerwca skończyła 9 lat
Offline
Ooooo Boże !!!!! Lepiej jak nie będę w ten temat wchodzić ???
Dlaczego?
Moja Luna dalej jest ze mną ma 5 i pół roku. Nadal chora Wręcz jest coraz gorzej. Ale ODPUKAĆ, teraz ma epizod - czuje sie okej. Oby trwał jak najdłużej
'I know I'm selfish, I'm unkind' Placebo
'...and all we can do is to wail and weep to the saddest song' HIM
Offline
Kojarzę Lune to zdrówka życzę!
Offline
Bo mam od 4 mieiescy syna w domu, ma na imię Manfred i psem bym go nie nazwała bo miałam ich już kilka a to jest coś innego to angielski Bulldog. Mogłabym o nim gadać jak matka o swoim jedynaku ??
Offline
Aaaa pamiętam i Lunę i Tomka kota!!
Offline
Wrzuć fotę piesełka jak możesz
Offline
baw się człowiek, a nie komputery
'I know I'm selfish, I'm unkind' Placebo
'...and all we can do is to wail and weep to the saddest song' HIM
Offline
Wiadomość dodana po 01 min 09 s:
I znowu będę się wkurzać, powiedźcie mi proszę jak łatwo szybko i bez dodatkowych programów wrzucić tu zdjęcia z telefonu?
Wiadomość dodana po 1 h 11 min 26 s:
Zdjęcia i video wrzucę jak mi powiedzieć jak to zrobić a póki co...
Od wielu lat marzyłam o buldogu. Jak okazało się że w biurze mogę mieć psa a potem że większość czasu mogę moja pracę robić jako home Office wiedziałam że czas na psa już nadszedl. Przez rok przygotowywałam się na adopcje bulldoga. Rodzinę ostrzegam że jak na moje 40ste urodziny nie będzie go w domu to będę ryczeć bez końca.
W końcu nadszedł czas i szukaliśmy hodowcy, Manfred rodowodowo Romeo , odwiedziliśmy pierwszy raz jak miał 8 tygodni, bałam się go wziąć na ręce taki był malutki. U hodowcy w domu tych buldogów było chyba mhhh... 8 dorosłych i 8 szczeniaków. Buldog i jego charakter jest niesamowity z jednej strony to były kiedyś psy do walki, nawet na polowania na niedźwiedzie a z drugiej strony nikt nie ma tak wielkiego serca jak one. Dwa psy od hodowcy jak na chwilę zostawił je przywiązane do auta przeciągły auto na koniec ulicy ( ręczny hamulec był zaciągnięty), jak Buldog coś chwyci w paszczę nie wyciągniesz nigdy, ale jak te 8 dorosłych buldogów nas w drzwiach u hodowcy przywitało to widziałeś tylko te uśmiechnięte pyski, ahhh tyle.szczescia w jednym miejscu. Jak już się poznaliśmy ,Manniego odebraliśmy jak miał 11 tygodni. Oczywiście przed przybyciem syna do domu ustaliliśmy zasady np nie wolno mu do łóżka, na Couch, my mamy ostatnie słowo a nie on. Po przybyciu Manfreda oczywiście wszystkie zasady znikły. Buldog to uparty zwierz i np wyjście na spacer czasem wykańcza nerwowo, jak nie chce iść to nie idę i koniec. Ale parę.minut później naprawia to swoim charakterem.
Manfred jest gwiazdą u nas na dzielnicy, każdy go zna ( ja nie znam każdego ale każdy zna manniego) czasem idę z nim a ludzie wołają go i witają bo słyszeli o nim od kogoś bo czekali a będą mogli go poznać. Manfred niestety uwielbia ludzi, nie to co mama, z każdym naprawdę z każdym musi się przywitać. Więc 15 minut spacer to tylko marzenia. Jesteśmy często proszeni o zdjęcia, podchodzą do nas ludzie i pytają czy mogą mu zdjęcia robić. Naprawdę gwiazda na maxa. Manfred kocha każdego ale jego nr 1 jest mama, mama jak chce siku to musi iść z Manfredem, tam gdzie jest mama tam.jest syn. Nikt nie może mamy dotykać, np na dworze inny pies podejdzie do mnie żebym go pogłaskała to Manfred od razu zastawia mnie swoim ciałem. Manfred (o czym nie wiedziałam) ma kilka razy dziennie "godzinę świni" mam nagrane filmiki jak będę wiedziała jak wam pokazać to pokarze. Wydaje wtedy takie dziwne dźwięki jakby narzekał, sam ze sobą gadał i po takich kilku minutach narzekania zasypia.
Offline
Tak samo jak mówiliśmy że w domu synuś mamusia tatuś a na dworze Manni to pies ale zauważyliśmy że każdy mówi chodz do mamusi, mój synuś córcia itd więc nie ukrywamy tego hahahah
Offline
Ja używam strony
Uploadujesz fotkę, kopiujesz link, wklejasz go pomiędzy [img]...[/img] i gra gitara
Offline
Wiadomość dodana po 02 min:
Wiadomość dodana po 03 min 14 s:
Wiadomość dodana po 08 min 08 s:
Offline
Ładny piesio
Offline
Dziękuję za Tip ze wstawianiem zdjęć.
Przyszły miesiąc już jego ubezpieczenie będzie aktywne to wybierzemy się do lekarza na kontrole. Jak poszłam bez ubezpieczenia to za zwykła szczepionkę zapłaciłam 80€ !
A w styczniu/ lutym będę musiała robić "prawo jazdy" na Manfreda. W Anglii Polsce jak to wygląda z ubezpieczeniem i egzaminami pozwoleniem na duże lub groźne rasy?
Offline
W Anglii też ceny masakryczne jeśli chodzi o te rzeczy. Koleżanka zapłaciła 500 funtów za rentgen kota.
Ja jestem w sumie przyzwyczajony do polskich standardów, czyli np 50zl za wizytę u weterynarza
Moja kotka jest nieubezpieczona
Offline
Ubezpieczenie wzięliśmy za nie całe 700€ na rok, ale ze Bulldoge mają swoje słabości to wolałam wziąć ubezpieczenia niż później płakać. Inaczej jest z kotem, szczególnie jak domowy i nie wychodzi z domu. Twój jest wypuszczany na dwór?
Manfred będzie wykastrowany, musi mieć też zrobione testy alergiczne więc już ta wpłata w ubezpieczenie się zwróci.
Wiadomość dodana po 02 min 05 s:
Wogole w DE musimy płacić podatek za psa, za jednego psa mamy 160€ na rok, uważam że to przegięcie jest ..
Offline
W Polsce tez jest podatek za psa... ja nie płace ***** *** Moja Luna też nieubezpieczona, niestety jak pomyślałam o ubezpieczeniu to ona już sie rozchorowała i nawet jakoś nie w głowie było mi szukanie i rozważanie ofert
Manfred jest PIĘKNY
'I know I'm selfish, I'm unkind' Placebo
'...and all we can do is to wail and weep to the saddest song' HIM
Offline
U nas nie.jest tak łatwo, każdy pies musi przy sobie emblemat nosic że podatek zapłacony, policja i służba miejska sprawdzają niestety. Tak samo jak ten głupi egzamin na mojego psa muszę zrobić bo będzie z tych dużych. A tak naprawdę to wszystko jest tylko robieniem pieniędzy.
Manfred ma teraz alergię najprawdopodobniej od pewnej trawy, muszę dowiedzieć się u dr kiedy będzie można mu testy robić.
Dziekuje, Manfred to moje oczko w głowie, niedługo córka się wyprowadzi zostanę sama bezdzietna hahaha więc Manfred jest taki mój synek.
Offline
Tak patrzę na zdjęcia mojej Luny i odnoszę wrażenie, że ona na każdym foto patrzy na mnie jak na debila xD
'I know I'm selfish, I'm unkind' Placebo
'...and all we can do is to wail and weep to the saddest song' HIM
Offline
O masakra, ale macie przepisy w Niemczech.
No coś w tym jest w minie luny xd
Offline
[ Wygenerowano w 0.035 sekund, wykonano 9 zapytań - Pamięć użyta: 1.19 MB (Maksimum: 1.48 MB) ]